Uwielbiam słodycze w każdej postaci, a najbardziej smakują
mi te, które mogę przygotować sama w domu. Przepis na muffinki jest najprostszym
przepisem na domowe słodkości. Wierzcie mi lub nie, ale całość jest nie tylko
dziecinnie prosta, ale również dostarcza nam wspaniałej zabawy!
Potrzebujemy:
½ kostki margaryny do
pieczenia (np. Kasia),
1,5 szklanki mąki
(250 g),
1,5 szklanki cukru
(125 g),
½ szklanki mleka,
sok z połowy cytryny,
2 łyżeczki proszku do
pieczenia,
szczypta soli,
2 jaja,
Dodatkowo potrzebujemy blachę do babeczek oraz papierowe
foremki.
Z tych proporcji otrzymamy około 12 muffinek.
Na początku rozpuszczamy margarynę w garnku i odstawiamy do
wystygnięcia.
Następnie do miski przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia
oraz dodajemy cukier. Mieszamy.
Do osobnej miski wlewamy mleko, wbijamy jajka i dodajemy szczyptę
soli. Roztrzepujemy te składniki.
Do sypkich składników (czyli mąki z proszkiem do pieczenia i
cukrem) dodajemy mleko z jajami, a następnie rozpuszczoną margarynę oraz sok z
cytryny. Całość miksujemy do uzyskania jednolitej i gęstej masy.
Blachę wykładamy papierowymi foremkami. Łyżką przekładamy
ciasto do foremek ( nie dajemy więcej niż 2/3 wysokości foremki, ponieważ muffinki
jeszcze wyrosną).
Muffinki pieczemy przez 15 – 20 min. W temperaturze 200 °C.
Gdy muffinki są już gotowe możemy je przystroić w dowolny
sposób (i tu zaczyna się najlepsza zabawa!). Tym razem postanowiłam polać
urocze babeczki jasną polewą czekoladową oraz posypać je kolorowymi cukierkami.
SMACZNEGO! :)
Oto kilka zdjęć moich cudeniek!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz